Witam, Renault Kangoo 1.5 2005r, problem z hamulcami. Samochód z powodu awarii alternatora stał przez tydzień na dworze, przez ten czas był zaciągnięty ręczny. W weekend po naprawie w końcu chciałem ruszyć autem, spuściłem ręczny, ale tylne hamulce (bębny) dalej trzymały, trochę szarpnąłem autem i hamulce puściły, ale dźwignia ręcznego latała luźno, a pedał hamulca zrobił się trochę miękki. Pojechałem rozjeździć trochę hamulce, efekt jest taki że ręczny zaczął pracować, ale z większym luzem niż wcześniej i łapie tylko na prawe koło. Natomiast lewe tylne koło przy wciskaniu i puszczaniu hamulca wydaje mocno słyszalny na zewnątrz pisk, przy mocniejszym dociśnięciu hamulca słychać z tego koła jakby coś się naprężało. Pedał hamulca jest cały czas bardziej miękki niż wcześniej i trzeba go mocniej wciskać żeby zahamować. Ktoś mógłby pomóc co tam mogło się stać?